[...] każdy może znaleść potwierdzenie swojej teorii. Paatik jesli twierdzisz,że K2 mamy tak dużo w jedzeniu to też nie musi być prawdą.Żywność nie jest tak wartościowa jak kiedyś,nasz organizm,jelita są karmione randapem i glifosatem.Nie wiadomo co nasz organizm przyswaja a co nie.Jest wiele zależnych nad którymi nie mamy wpływu...co nie [...]
Ostatni Patik wpis nt psów bo się nie chce narazić, w końcu to nie blog o psach (a szkoda 8-)) Jak byłem na wystawie psów kiedyś to widziałem na żywo, a znałem wcześniej z encyklopedii Wilczaka Czechosłowakiego. Wygoogluj sobie, dla mnie to przepiękny pies. Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-07-24 11:40:19
Czyli jak mam do wyboru ćwiczenie z obciążeniem i gumy - to jednak lepiej wybrać z obciążeniem… trochę szkoda czasu na gumy? Zakładając hipertrofie pośladka jako cel Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-07-30 20:53:31 I jedno i drugie :-) Z tego co tu dziewczyny kiedyś na forum pisały, to warto dodać gumy po ćwiczeniach z ciężarem, np. monster [...]
U nas leje od niedzieli i ma padać do jutra. A te zawody to Hard Dog Race czy jakieś inne? Jak będę miała psa to planuje kiedyś wystartować ;-) Fajna zabawa.
[...] Czyli mamy nowy PB!!! ajazy - to było niewygodne ustawienie - znacznie węziej niż ostatnio robiłam, a trochę węziej niż kiedyś robiłam. Na odległość kciuka od tego miejsca jak się kończy błyszcząca część sztangi. Tak sobie myślę, ze jakbym trochę szerzej wzięła to nie byłoby to takie wolne i wymęczone wyciskanie. Max Effort Day Upper Body [...]
Hej! Macie rację z tą psychiką i ostatnimi seriami, kiedyś nawet napisałem że kumpel nie podniósł sztangi bo widział jak mucha usiadła (a już ten ciężar niejednokrotnie podniósł 8-) ) Tylko nic kosztem dobrej techniki! :-) Bo o ile skupiasz się Patik na technice i dobrze Ci to idzie, to już ciężar ponad miarę może tą technikę zburzyć i wtedy może [...]
[...] to najlepiej z boku calkiem nagrywac, bo wtedy wszystko lepiej widac, tor ruchu, pozycje itd, a po takim skosie to nieoptymalnie. Edit. taka ciekawostka, pomyslalam o tym jak Paatik zobaczylam w samym topie czy staniku sportowym - u mnie na silce nie mozna chodzic w takim staniku, musi byc wiecej ciala zakryte :) myslalam kiedys ze to taki [...]
[...] mi się jeszcze trochę odbija czy coś, ale już bez bólu. Tylko właśnie chia raz działa, raz nie. Renni itp. raz działa, raz nie. Nawet ta polopiryna raz zadziałała świetnie i jak ręką odjął, a za drugim razem już tak średnio, chociaż też pomogła. Tak samo z jedzeniem, mogę przez cały miesiąc jeść podobne rzeczy i wszystko jest okej, mogę [...]
20.09.2022 DT Wreszcie jakiś trening z prawdziwego zdarzenia. Powoli będę szła w kierunku góra/dół i powoli rozpędzamy siłę:) Wczoraj klatka/plecki/tricek. Tricek tak rehabilitacyjnie, zeby nie daj B nie przesadzić i żeby ból nie wrócił. Jeszcze podciągać się bałam, ale już od kolejnych treningów góry podciąganie wraca. WL: 20kgx12p, 25kgx12p, [...]
Ja tez nei jestem zaden guru, hehe, no ja tylko na logike jakos i intuicje to biore, no mam czasem wrazenie ze za duzo jest kombinacji w treningach, w zyciu bym nie pomyslala ze 1 seria max pullupow w liczbie 2-5-a nawet 10 (nawet codziennie) mi oun obciazy, dzizes. W ten sposob to zadnego progresu nie bedzie. Zmieniony przez - madzia_666 w dniu [...]
[...] za malo, za lekko, za slabo. Tak ogolnie :) A to nie ja ;-)%-) raczej mam odwrotny problem ;-) mnie kontuzje trochę nauczyły i zmieniłam podejście, zwracam większą uwagę na regenerację. Eee tam, plan masz odwrotny, ale plany planami a i tak cisniesz i bedziesz cisnela znacznie wiecej niz przecietnie, jak sie chce wynikow to nie da sie inaczej.
Badania zrobiłam. Żadnych cudów nie ma - spadł mi tylko HDL i ciutek więcej cukru (szacowany z hemoglobiny glikowanej średni dzienny 102). Lepsze były wyniki hjak jadłam mniej ww a więcej tłuszczy - ale tyle się działo w ostatnim roku, że czynników wpływających na zmiany mogło być znacznie więcej niż sama dieta. Generalnie ładnie w normach [...]
A ja powtórzę radę z dziennika Viki, zrezygnuj z kolacji :-D Ja kiedyś tak się odchudzałam, gdy nie chciało mi się liczyć kcal. Tylko trzeba się pilnować w ciągu dnia, żeby nie nadrabiać. A przyznaj, że ta czekolada to pewnie wpada wieczorkiem, co? To jak umówisz się ze sobą, że od 18 zero żarcia, może i na czekoladę podziała.
Madzia - nie zwracam jakoś szczególnie uwagi na to co mi Garmin pokazuje, ot pokazuje - nie mogę udawać ze nie widziałam. Założenie było trzymać 2 tysie, a przez ostatnie kilka dni to te 2 tysie trochę podskoczyły i chyba tak sama siebie usprawiedliwiam, ze mimo tego jeszcze jakiś deficycik jest. Nie ukrywajmy - toż te kroki tak rzeźbię z katarem [...]
Hesia ale w czym problem? Ilość spalonych kcal pokazywana przez zegarek podczas 1-1,5h treningu siłowego jest podobna jak podczas 30 minut skakania przed tv. Czyli logiczne że bardziej opłaca się robić krótki i intensywny trening, mniej czasu to zajmie. A przez godzinę ćwiczeń to już wogóle można spalić 2-3x więcej niż przy siłowym o tej samej [...]
08.05.2023 DT Siłka była - znowu na ograniczonym czasie, ale widać trzeba się przyzwyczajać do ram czasowych - dopiero teraz doceniam jaki komfort miałam kiedyś. Szłam sobie na 18.30 i wracałam kiedy chciałam.... W planach było porwać się z motyką na słońce i zrobić trening nóg Madzi. Był to też taki kop bardzo potrzebny, żeby do przysiadów [...]
[...] Aż wstyd się przyznać, ze dzisiaj ważę 63,1kg (ale tak naprawdę to ok. 62.5kg). Dzisiejsze ważenie mało miarodajne jest. Aktualne pomiary w prawym dolnym rogu. Fot z 2014 jak zaczynałam bawić się w siłownię to nie mam za dużo. A foty z kolejnych lat są zawsze w letniej sesji redukcyjnej pod kostium kąpielowy. [...]
Madzia - jedno czego akurat teraz nie potrzebuję to mieszać jeszcze bardziej w tym kotle.... Czekam do piątku - będzie pełen tydzień na Systen Conti. Może zaczną się te hormony prostować? Jak się okaże, że plastry do wywalenia i będę przechodzić na au naturel to wtedy zakupię wszelkie mniej i bardziej sprawdzone preparaty, z maryśką włącznie:) [...]
[...] ławkę ta mobilizacja doopy sie nie przełoży bo tam nogi nie są złączone... ale i tam miałam frajdę. Swingi mnie zabiły kondycyjnie, potem plecy poszły już z automatu. I tak jak lubię wykopy tak już czasu mi nie starczyło i trzeba było wracać do domu. 1 godz 10 min. Poprzednio cały trenio 1 godz. 20 min. Zabrakło tych 10 minut, ale fakt też że [...]
Nie dać się czasowi
